to osoby pozycjonujące strony to cel dla większości firm, daje to możliwość dotarcia do większego grona odbiorców. Jeśli będzie to TOP5 lub TOP3 to prawdopodobieństwo jest jeszcze większe, co sprzyja rozwojowi biznesu i przyczynia się nie tylko do większego ruchu na danej witrynie internetowej, ale także do wzrostu świadomości marki i PR. Wygląd wyników wyszukiwania dziś to niestety nie tylko wyniki organiczne, ale także Google Adwords – czyli kolejna praca dla marketerów.
Co jest modne w marketingu internetowym?
O trendach marketingu internetowego mówi się dużo, jednak nie każdy ma świadomość jakie one dziś są i jak to wszystko wygląda. Zmiany są regularne, często pojawiają się jakieś nowe technologie i rozwiązania. Kto by pomyślał jeszcze kilka lat temu, że powstanie choćby Instagram? A całość komunikacji przeniesie się właściwie tylko na stories, a więc historie opowiadane na bieżąco. Niewiele osób ma tego świadomość, a przecież warto sobie z tego zdawać sprawę. Cóż, tak to już jest, że internet pociąga za sobą ogrom zmian. Kto wie co będzie następne? Eksperci wskazują, że pozycjonowanie stron i inne formy marketingu internetowego nadal będą popularne, ale być może pojawi się jakiś nowy portal społecznościowy.
Pierwsze powszechnie znane „polskie” Google bomb
Termin „pozycjonowanie” pojawił się ok. 2002 r, wcześniej funkcjonował anglojęzyczny „web positioning”. Pierwsze powszechnie znane „polskie” Google bomb pojawiło się na przełomie 2003 i 2004 roku i polegało na linkowaniu ze słowem kluczowym kretyn adresu do sejmowej strony internetowej polskiego posła Andrzeja Leppera, co w efekcie dało pojawianie się wspomnianej strony na czołowych miejscach w wynikach wyszukiwania w Google dla hasła „kretyn” (zwykle jako pierwszy wynik). Akcja ta zyskała wielu naśladowców i podobne zjawiska można było zaobserwować dla innych słów i wyrażeń.
Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Optymalizacja_dla_wyszukiwarek_internetowych